Ponieważ w Polsce nie ma żadnych przepisów, które by określały, jaka nieobecność ucznia w szkole obliguje dyrektora do ukarania jego rodziców grzywną. W związku z tym szkoły same ustalają to w swoich statutach. W białostockim gimnazjum nr 14 rodzice są karani, gdy uczeń opuści bez usprawiedliwienia 25 lekcji w ciągu miesiąca. Zgodnie ze statutem Publicznego Gimnazjum nr 8, w momencie kiedy uczeń ma na swoim koncie 50 godzin nieusprawiedliwionych, dyrektor wnioskuje do Urzędu Miasta o nałożenie na rodziców wagarowicza grzywny w wysokości 100 zł.

W ciągu ostatnich czterech lat dyrektorzy białostockich podstawówek i gimnazjów przysłali do Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego 137 wniosków o wszczęcie postępowania egzekucyjnego wobec rodziców wagarowiczów.

Następnie rodzice wagarowiczów otrzymują z Urzędu Miejskiego informację, że w ciągu 7 dni muszą na konto urzędu wpłacić po 100 zł.
W sytuacji, gdy tego nie czynią urzędnicy kierują sprawę do komornika.

Gazeta Współczesna